Według Europejskiej Federacji Rowerowej (ECF) tylko w tym roku na starym kontynencie powstało ponad 1220 km nowej infrastruktury rowerowej.

Trasy w Norwegii rozpieszczają zapaleńców widokami i świetnie przygotowanymi trasami, więc mamy szczęście. Dlaczego zatem z niego nie skorzystać?

Ruch połączony ze świeżym powietrzem to balsam dla naszych skołatanych nerwów i głowy, po której tłuką sie niepotrzebne myśli. To świetny sposób na spalenie kalorii, wypracowanie sylwetki, zwiększenie się pojemności płuc i objętości serca, dotlenienie krwi i spadek tętna spoczynkowego. To sposób na budowanie, lub odbudowanie odporności.

Jazda na rowerze nie wymaga dużych nakładów finansowych, wystarczy rower, woda, kask i ubrania chroniące przed niespodziankami pogodowymi.

Na stronach internetowych aż roi się od wyznaczonych i sprawdzonych tras rowerowych, ale może warto też popuścić wodze fantazji i odkryć tylko swoje zakamarki Norwegii?