Przez pandemię jeszcze bardziej cenimy zdrowie swoje i swoich bliskich. To wartość, która w ostatnich dwóch latach najbardziej zyskała na znaczeniu dla niemal połowy badanych osób. Po zdrowiu na kolejnych trzech pozycjach w rankingu wartości są: troska o najbliższych – jej znaczenie wzrosło dla 45 proc. badanych; rodzina (44 proc.) i bezpieczeństwo finansowe (43 proc.).

Najbardziej na wartości straciły podróże – znaczą teraz mniej dla 30 proc. badanych Polaków. Ale dla 16 proc. osób – zyskały na znaczeniu. Po pandemii 37 proc. badanych bardziej docenia wolność osobistą, dla 28 proc. znaczenie zyskali przyjaciele, a dla 25 proc. – rozwój osobisty. To wyniki badania, które dla marki Berimal wykonała firma Zymetria. Najwięcej pytań zadała o to, co według Polaków jest najważniejsze, czyli o zdrowie.

Spadek kondycji, wzrost bólu

W ciągu ostatnich lat zyskaliśmy więcej czasu dla swoich bliskich. Taką pozytywną zmianę widzi 58 proc. badanych

Ponad połowa badanych odczuwa częste spadki nastroju, a ponad 30 proc. deklaruje, że żyje w ciągłym stresie. Co trzecia osoba ma poczucie wycofania, tyle samo narzeka na zaburzona koncentrację. 

87 proc. badanych deklaruje troskę o swoich bliskich. Większość rozumie w ten sposób regularne pytanie, co u nich słychać czy jak się czują. 61 proc. osób oferuje innym emocjonalne wsparcie, a 28 proc. – wsparcie finansowe.

Jakich lekarzy odwiedzaliśmy w ciągu dwóch lat pandemii? Najczęściej lekarza pierwszego kontaktu (45 proc.), stomatologa (43 proc.), okulistę (30 proc.), ginekologa/androloga (24 proc.), ortopedę (17 proc.), neurologa (14 proc.), kardiologa (13 proc.), dermatologa (13 proc.), psychiatrę (11 proc.), endokrynologa (11 proc.). 

 W czasie pandemii blisko 40 proc. przytyło. Najczęściej o trzy-pięć kilogramów. Co 10. osoba zmniejszyła masę ciała. 

Niektóre osoby jadają nawet 16 razy dziennie, bo nie traktują przekąsek jako czegoś znaczącego dla diety, wciąż wydaje im się, że jeszcze dziś nic nie jadły.

– W czasie pandemii wiele osób zaczynało dzień i kończyło w dresie. Nie czuli, że spodnie robią się za ciasne. Nie było też dawnej motywacji do pilnowania wagi, jak wakacje czy wesele.

Więcej na https://wyborcza.pl/TylkoZdrowie/7,137474,28462965,efekty-pandemii-nadwaga-bole-i-mniej-marzen-o-podrozach.html