GłównaZdrowie i EdukacjaDlaczego wirusy mutują z taką łatwością?
,

Dlaczego wirusy mutują z taką łatwością?

  1. Mutacja to nieodzowny „efekt uboczny” rozmnażania się. Chociaż wirus nie jest organizmem żywym, dzieli się i podczas tego namnażania powstają przypadkowe mutacje — tłumaczy Ewelina Kamińska
  2. Znacznie łatwiej było nam zapanować nad pierwszą falą zakażeń koronawirusem — twierdzi Ewelina Kamińska. – Wirus powodował ciężki zespół oddechowy, więc praktycznie każdy, kto zachorował, lądował w szpitalu
  3. Późniejsze mutacje sprawiły, że chorzy mieli lekkie objawy lub nie mieli ich wcale. Mogli podróżować i roznosić wirusa po świecie. – Dlatego od dwóch lat niezmiennie tkwimy w tej pandemii — tłumaczy genetyczka
  4. Specjalistka mówi też, że COVID-19 to nie jedyna pandemia, z którą będziemy mierzyć się w tym stuleciu. Zmiany klimatyczne zmuszają nas do migracji, a te przyczyniają się do dalszych mutacji zwierzęcych wirusów.

W środowisku naukowym mówi się, że to nie jedyna pandemia, z którą przyjdzie nam się jeszcze zmierzyć w tym stuleciu. Zmiany klimatyczne zmuszają zarówno ludzi, jak i zwierzęta do migracji, a te przyczyniają się do dalszych mutacji zwierzęcych wirusów. SARS-CoV-2 to przecież nie jedyny przypadek wirusa odzwierzęcego, który z czasem stał się również niebezpieczny dla człowieka. Wirus Eboli, grypy typu A oraz HIV także pochodzą od zwierząt.

Środowisko naukowe od samego początku wyraźnie mówiło, że dopóki nie będziemy mieć szczepionek, bardzo trudno będzie opanować pandemię. Mówiliśmy o tym, że wyciszyć ją będziemy mogli dopiero wtedy, gdy znajdziemy skuteczne szczepionki i wszyscy się nimi zaszczepimy. Szczepionki już są i to od bardzo dawna, ale zagrożenie nadal istnieje, ponieważ połowa Europejczyków nie chce się szczepić. Do tego dochodzą też kraje Trzeciego Świata, w których nie ma łatwego dostępu do punktów szczepień, które nie stać na szczepionki i to w nich niestety wirus będzie mutował najbardziej.

Od początków trwania prac nad szczepionką brano pod uwagę możliwość mutowania SARS-CoV-2, dlatego póki co nawet z Omikronem zaszczepieni nie mają większych powodów do obaw. Szczepionki nadal są skuteczne.

Mutacja to nieodzowny „efekt uboczny” rozmnażania się. Chociaż wirus nie jest organizmem żywym, dzieli się i podczas tego namnażania powstają przypadkowe mutacje. Większość z nich niczego nie zmienia, ale jedna na wiele milionów mutacji może zmienić coś w kluczowym białku wirusa. Wtedy mutacja nabiera znaczenia i jeśli jest wirusowi przydatna, przyczynia się do jego dalszego „przeżycia” i rozmnażania, aby z czasem stać się główną istniejącą mutacją tworzącą kolejny rozpoznawalny wariant wirusa (jak w przypadku Delty i Omikronu).