Śpiew pomaga w leczeniu długiego COVID. Pierwsze takie badanie kliniczne.

To jeden z wniosków internetowego programu ćwiczeń technik oddychania, który prowadzą śpiewaczki i śpiewacy Angielskiej Opery Narodowej.

Pacjenci, którzy przeszli COVID, często przez wiele miesięcy odczuwają skutki przebytej infekcji. Mają m.in. problemy z oddychaniem – spłycony oddech, duszność, ucisk na klatkę piersiową. Eksperci z Imperial College Healthcare NHS Trust oraz profesjonalni śpiewacy operowi opracowali dla nich we wrześniu 2020 program online, który wykorzystuje techniki śpiewu do rehabilitacji oddechowej. 

Opisywaliśmy ten program w marcu zeszłego roku. Żeby wziąć w nim udział, nie jest wymagane żadne doświadczenie ani zainteresowanie śpiewem.

Punktem wyjścia są kołysanki, które – jak tłumaczą twórcy programu – „są zaprojektowane tak, aby uspokajać i wyciszać, a ponadto są krótkie, łatwe do zapamiętania i dostępne dla wszystkich”.

Uczestnicy spotykają się co tydzień z operowymi wokalistami na zdalnych grupowych warsztatach online. Prowadzący pokazują, jak można ćwiczyć oddech za pomocą śpiewu. Pomiędzy sesjami pacjenci mogą korzystać z materiałów zamieszczonych w internecie – zapisów piosenek i ćwiczeń specjalnie przygotowanych do rehabilitacji oddechowej po COVID.

Do tej pory w programie wzięło udział ponad tysiąc osób.

W połowie zeszłego roku twórcy programu postanowili sprawdzić, czy przynosi on efekty medyczne. Przeprowadzili randomizowane badanie kliniczne, którego wyniki – opublikowane teraz w piśmie „Lancet” – są bardzo obiecujące.

W badaniu wzięło udział 150 uczestników, którzy odczuwali duszność przez prawie rok od czasu wystąpienia objawów COVID. Połowę z nich losowo przydzielono do programu i przez sześć tygodni brali udział w praktycznych warsztatach oddechowych, nucili kołysanki i korzystali z porad artystów operowych. Druga połowa była grupą kontrolną, korzystała ze zwykłej opieki i zaleceń przy leczeniu objawów długiego COVID.

Okazało się, że ci pierwsi lepiej na tym wyszli. Nie tylko poprawili oddech i mieli mniejsze kłopoty z dusznością i bólem w klatce piersiowej. Poprawił im się także nastrój, ustępowały objawy lęku i depresji, które często są długotrwałym następstwem zakażenia koronawirusem.

Słowem, ich samopoczucie i jakość życia wzrosły w stosunku do grupy kontrolnej.

Warto wspomnieć, że to jedna z niewielu terapii, które potwierdziły swoją skuteczność w randomizowanym badaniu klinicznym.

Program jest dostępny bezpłatnie, ale tylko dla mieszkańców Anglii. Wiele z jego elementów można jednak zrealizować samodzielnie. Odpowiednie ćwiczenia oddechowe mogą pomóc wszystkim, którzy czują, że po COVID ich organizm nie działa tak jak dawniej.

Żródło https://wyborcza.pl/TylkoZdrowie/7,137474,28448960,spiew-pomaga-w-leczeniu-dlugiego-covid-pierwsze-takie-badanie.html